Bohdan Smoleń nie żyje
Z wielkim żalem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Bohdana Smolenia. Artysta był naszym przyjacielem, jego wizyty sprawiały nam ogromną radość. Bardzo lubił siadać na ławce w naszym ogrodzie Kultur i Tolerancji. Pewnego razu, odpoczywając na ławce poprosił, abyśmy napisali na niej „Tu siedziała d… Smolenia”. Drogi Bohdanie Smoleniu, Twoje życzenie zostanie spełnione, przepraszamy, że tak późno.
Ostatni raz odwiedziłem Pana Smolenia latem razem z art. Aleksandrem Matuszakiem w celu zabrania odcisku ręki. W najbliższym czasie na ławce oprócz tabliczki umieścimy też odcisk dłoni wspaniałego Artysty. Rodzinie oraz bliskim składamy najszczersze kondolencje. Marek Oliwier Fiedler










